Mogłoby się wydawać, że każde wydarzenie najbardziej opłaca się zorganizować w centrum dużego miasta – najlepiej tego, w którym działasz na co dzień, czyli w którym twoja firma posiada swoją stałą siedzibę. Niby tak to powinno działać, ale nie do końca tak to wygląda w praktyce. Centrum miasta na pierwszy rzut oka jest najatrakcyjniejszą lokalizacją, ale właśnie z uwagi na to, że jest to lokalizacja pożądana i popularna, ma ona też pewne swoje minusy, o których powinieneś wiedzieć.
Wybór sali konferencyjnej
Spójrz tylko na wybrane sale konferencyjne położone w centrum Wrocławia lub twojego miasta. O ile nie jest to Rzeszów czy Zabrze, a bardziej Wrocław bądź Katowice, wynajem sali będzie cię niestety słono kosztować. Jeśli tylko rzeczywiście uprzesz się co do tej centralnej lokalizacji i zechcesz zapewnić gościom jak najbardziej komfortowe warunki. Niestety lokalizacja kosztuje. To właśnie za nią płaci się najwięcej w przypadku kupowania działek czy wynajmowania mieszkań. No i podobnie jest z salami konferencyjnymi.
Cena za sale konferencyjne
Nieraz jest tak, że za te położone na obrzeżach miast można zapłacić nawet kilkukrotnie mniej niż za te, które umieszczono w centrum miasta. Różnice widoczne są gołym okiem. A jeśli nie wierzysz w to, że są one aż tak wyraźne, możesz sobie wybrać dla porównania dwie dowolne sale konferencyjne (jedną z obrzeża, drugą z centrum) i porównać ich cenniki usług. Wtedy wszystko będziesz mieć podane na tacy. Zobaczysz wyraźnie, że ten, kto chce jednak oszczędzać na konferencjach, bo np. organizuje ich całkiem sporo w skali roku, powinien raczej nawiązać stałą współpracę z taką placówką, której lokalizacja na pierwszy rzut oka może nie być aż tak atrakcyjna.
Lokalizacja to zresztą nie wszystko. Zwróć też uwagę na to, że przy salach konferencyjnych położonych w centrum często niestety brakuje parkingów. To może być akurat bardzo poważna niedogodność. Przez nią niektórzy goście mogą zostać zmuszeni do szukania parkingów w dalszych okolicach, więc tak czy siak będą mieć utrudniony dostęp do wydarzenia.
Artykuł powstał we współpracy z portalem wroclawinfo.pl.
